Pierwszy dzień Legia Cup 2018 za nami

24.11.2018 17.31, autor: JAKUB WYDRA, MICHAŁ PAPIERZ; fot. ALEKSANDRA WÓR,

W sobotę 24 listopada przy Łazienkowskiej 3 toczyła się rywalizacja w ramach pierwszego dnia międzynarodowego Legia Cup. Tradycyjnie turniej, w zgodnej opinii uczestniczących w nim drużyn, stał na wysokim poziomie - zarówno organizacyjnym, jak i sportowym. Nie zabrakło pięknych bramek, niesamowitych zagrań, determinacji i walki o każdy centymetr boiska, ale i miłego dla oka futbolu. 14. edycja Legia Cup to dla każdego zespołu okazja do rywalizacji z uznanymi markami z całego świata i zebrania bezcennego doświadczenia.

 

W 14. edycji Legia Cup udział bierze dwanaście zespołów z całego świata. Dwie drużyny Legii Warszawa, Juventus Turyn, Anderlecht Bruksela, Manchester United, Hertha Berlin, RB Salzburg, FC Lugano, Team Europa, Cadence Chicago ze Stanów Zjednoczonych oraz Academy of Perth z Australii. Po raz pierwszy do turnieju głównego awansował również zwycięzca rozgrywek eliminacyjnych. W tym roku była nim Varsovia – Klub Partnerski Legii Warszawa.

 

 

 

 

Mecze rozgrywane są w formacie "każdy z każdym" i trwają po 15 minut. W rywalizacji uczestniczą zawodnicy z rocznika 2008 oraz młodsi.

 

 

 

 

Drużynę Legii I prowadzą trenerzy U11 naszej Akademii – Mateusz Legierski i Rafał Klimkowski. Skład "jedynki" stanowią zawodnicy na co dzień reprezentujący zespół rocznika 2008 Akademii Legii, dwóch zawodników urodzonych w 2009 roku oraz jeden z klubu AP Żyrardów. Dzięki dobrej współpracy między Legią i AP gracz ten od roku dwa razy w tygodniu trenuje z naszymi zawodnikami.

 

 

 

 

Legia I pozostawiła po sobie dobre wrażenie. Zawodnicy "jedynki" pokazali spore umiejętności techniczne, odważnie poczynali sobie w spotkaniach z uznanymi, europejskimi markami. W świetnym stylu pokonali RB Salzburg 2:0 – zupełnie zdominowali przeciwnika, nie dopuścili by stworzył sobie choć jedną klarowną sytuację pod legijną bramką. W starciu z Juventusem – przegranym 0:1 – zabrakło przede wszystkim szczęścia. Legioniści ostrzeliwali bramkarza Juve, trafili nawet w spojenie bramki, ale w końcówce to Włosi przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Również w spotkaniu z Manachester United (1:2) niewiele brakowało, by sięgnąć chociaż po jeden punkt.

 

Trenerami Legii II są Rafał Wajman i Przemysław Chojnowski, na co dzień opiekunowie Legii U10. Ich drużyna złożona jest z zawodników Akademii oraz Legia Soccer Schools z roczników 2008, a przede wszystkim 2009. W kadrze znalazł się też jeden gracz spoza Legii – zawodnik naszego Klubu Partnerskiego, APN Piotrków Trybunalski.

 

"Dwójka" między innymi pokonała UKS Varsovię (1:0), postawiła trudne warunki RB Salzburg (porażka 0:1), rozbiła 4:0 Academy of Perth.

 

– Nas najbardziej cieszy to, jak pod względem indywidualnym prezentują się zawodnicy - zarówno Legii I, jak i Legii II. Zachowania indywidualne, umiejętność gry jeden na jeden, szybki odbiór piłki - te aspekty wyglądały w wykonaniu naszych chłopców obiecująco. Oczywiście, nie w każdym spotkaniu wynik odzwierciedlał naszą postawę w tych konkretnych elementach, ale pod kątem szkoleniowym na pewno możemy z dzisiejszych meczów wyłapać sporo pozytywów – mówi

Sebastian Różycki

Sebastian Różycki

Dyrektor wykonawczy

Legia Warszawa

, koordynator Akademii Legii U5 - U12.

 

– Legia Cup to naprawdę mocno obsadzony turniej, o wysokim poziomie rywalizacji. To świetna okazja by uczyć się gry pod presją, z silnymi rywalami, o różnorodnych charakterystykach gry. Dla naszych chłopców powinien być to ogromny bodziec do dalszego rozwoju – dodaje.

 

 

 

Pierwszego dnia turnieju z bardzo dobrej strony zaprezentował się Juventus Turyn, który wyrasta na jednego z faworytów do końcowego triumfu. Włosi grają dojrzale i skutecznie, w każdym spotkaniu stopniowo dążąc do narzucenia swoich warunków gry rywalowi. Tak było chociażby w meczu przeciwko Legii I – turyńczycy przetrwali początkowy napór legionistów, z każdą kolejną minutą spędzając na jej połowie coraz więcej czasu, stwarzając sobie kolejne sytuacje do zdobycia bramki, a w końcówce spotkania zadając cios na wagę zwycięstwa.

 

 

 

 

Dobry futbol pokazali też zawodnicy Anderlechtu Bruksela. Po ubiegłorocznym zwycięstwie starszych kolegów, ekipa "Fiołków" przyjechała do Warszawy z podobnym celem – zaprezentować grę efektywną, ale i efektowną. Duże umiejętności techniczne, szybkie operowanie piłką i błyskawiczne podejmowanie decyzji, ogromna siła ofensywna – to znaki rozpoznawcze Belgów. Strzelili najwięcej goli, stracili najmniej i po pierwszym dniu rywalizacji przewodzą tabeli Legia Cup. Na drugim miejscu plasuje się Juve, które ma tyle samo punktów, ale nieznacznie gorszy bilans bramkowy. Trzecia jest Hertha Berlin ze stratą dwóch "oczek" do lidera. Nieźle radzi sobie również zwycięzca Turnieju Eliminacyjnego, UKS Varsovia, która zajmuje 7. miejsce – dwa spotkania wygrała, jedno zremisowała.

 

Komplet wyników pierwszego dnia dostępny jest na platformie biznes.legia.com (KLIK).

 

 

 

 

 

 

Jutro drugi dzień zmagań. Początek o godzinie 9:00. Oto harmonogram niedzielnej części Legia Cup 2018: